sobota, 8 listopada 2014

Kiedy przyjąć a kiedy odrzucić spadek?

Żeby opisać zalety i wady przyjęcia lub odrzucenia spadku wyobraźmy sobie następującą sytuację:

Stefan i Anna są małżonkami i mają dwoje dzieci. Mieszkają w trzypokojowym mieszkaniu wartym 300.000,00 zł. Stefan jest szefem dużej firmy wartej 600.000,00 zł i zarabia dużo pieniędzy. Niestety, w ostatnim czasie kryzys gospodarczy dał się Stefanowi we znaki i musiał on pożyczyć od swojego przyjaciela Andrzeja kwotę 500.000,00 zł. W związku z problemami finansowymi Stefan zmarł na zawał dnia 1 marca 2010 r. i nie zdążył oddać pieniędzy Andrzejowi.

Obliczmy całkowity spadek po Stefanie:
150.000,00 zł (bo Stefan jest współwłaścicielem mieszkania i należy mu się połowa),
+
600.000,00 zł (wartość firmy, która należy do majątku odrębnego Stefana),
daje razem:
750.000,00 zł (całkowita wartość spadku) - nie zapominajmy, że Stefan jest dłużny Andrzejowi
500.000,00 zł.

Anna i dzieci mają w tym momencie dwie opcje:
• przyjąć spadek
• odrzucić spadek
Pytanie: Czy Annie i dzieciom będzie się opłacać przyjęcie spadku?
Zdecydowanie tak. Co prawda będą musieli spłacić Andrzeja, ale jak już to zrobią to zostanie im jeszcze do podziału 250.000,00 zł (750.000,00 – 500.000,00 = 250.000,00). Gdyby Anna i dzieci
odrzucili spadek to nie dostaliby nic w spadku.

Pytanie: Co by było gdyby Stefan pożyczył od Andrzeja 800.000,00 zł?

Odpowiedź: Wtedy Anna i dzieci straciliby 50.000,00 zł, bo dostaliby w spadku 750.000,00 zł, a
musieliby zapłacić Andrzejowi 800.000,00 zł.
Anna i dzieci musieliby dopłacić kwotę 50.000,00 zł ze swojego majątku osobistego.

Jest jedno wyjście z tej sytuacji:
Anna i dzieci mogą przyjąć spadek, ale z ograniczeniem swojej odpowiedzialności za długi Stefana. W takim wypadku trzeba zrobić spis wszystkich rzeczy Stefana (nazywany inwentarzem), które wchodzą w skład spadku po nim, policzyć ile są warte i złożyć do sądu oświadczenie, że przyjmują spadek z ograniczeniem odpowiedzialności za długi Stefana (nazywane oświadczeniem o przyjęciu spadku z dobrodziejstwem inwentarza).
Jeśli okaże się, że rzeczy Stefana warte są 450.000,00 zł to Anna i dzieci będą musieli zwrócić Andrzejowi tylko 450.000,00 zł – bez względu na to jak duże były długi Stefana. Trzeba się tylko dobrze zastanowić czy takie wyjście będzie opłacalne, ponieważ zrobienie takiego spisu jest zazwyczaj kosztowne; czasami nawet spisanie spadku wynosi więcej niż wart jest cały spadek.
Decyzje o dokonaniu takiego spisu podejmuje sąd na wniosek spadkobiercy, osoby uprawnionej do zachowku albo osoby, dla której ustanowiono zapis. Samego spisu dokonuje komornik działający przy sądzie na jego polecenie. Wniosek o zrobienie spisu majątku (a dokładnie: dokonanie spisu inwentarza) powinien wyglądać następująco:


UWAGA:
- pismo należy złożyć do sądu rejonowego, który jest właściwy ze względu na ostatnie miejsce zamieszkania zmarłego. Możemy je wysłać listem poleconym lub złożyć osobiście w biurze podawczym, które znajduje się w każdym sądzie,
- wniosek składamy w takiej ilości identycznych egzemplarzy ilu jest uczestników postępowania.
Do tego należy złożyć jeden egzemplarz dla sądu (w opisywanym przykładzie złożymy 3 egzemplarze pisma – jeden dla Pawła, jeden dla Hanny i jeden dla sądu). Warto również sporządzić jeden egzemplarz dla siebie i zatrzymać go w domu.
- pismo podlega opłacie w wysokości 50 zł. Można je opłacić znakami sądowymi (kupujemy je w kasie sądu i naklejamy na pierwszą stronę pisma), przelewem bankowym (wygenerowany
elektronicznie i wydrukowany dowód wpłaty dołączamy do pisma) albo gotówką na poczcie (dowód opłaty dołączamy do pisma).

Ile kosztuje zrobienie spisu majątku spadkodawcy (inwentarza) ?
Za dokonanie spisu inwentarza komornik pobiera stałą opłatę w wysokości 10% przeciętnego wynagrodzenia miesięcznego za każdą rozpoczętą godzinę swojej pracy. W 2010 r. przeciętne wynagrodzenie miesięczne wynosi ok. 3.200,00 zł, co oznacza, że komornik pobierze 320,00 zł za każdą godzinę pracy.

Podsumowanie:
  • Jeśli Anna i dzieci są pewni, że Stefan nie miał żadnych ukrytych długów to najlepszym wyjściem jest przyjąć spadek bez żadnych ograniczeń (czyli wprost),
  • Jeśli Anna i dzieci mają podejrzenie, że Stefan robił na boku interesy, o których nie informował swojej rodziny, to powinni oni zrobić spis rzeczy Stefana i oświadczyć przed sądem, że przyjmują spadek z ograniczeniem odpowiedzialności za jego długi (tzn. z dobrodziejstwem inwentarza). Wtedy muszą spłacić długi Stefana tylko w takiej wysokości w jakiej wart jest obliczony majątek Stefana,
  • Jeśli Anna i dzieci odrzucą spadek po Stefanie, będą oni traktowani jakby w ogóle ich nie było. Nie ma możliwości odrzucenia spadku tylko w części; spadek może być odrzucony tylko w całości.