poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Stwierdzenie nabycia spadku

Wniosek o stwierdzenie nabycia spadku może złożyć każdy kto ma w tym interes. Zazwyczaj taką osobą jest spadkobierca, ale czasami niektórym zależy na udowodnieniu, że to właśnie oni nie dziedziczą po spadkodawcy – chociażby po to żeby uniknąć spłaty długów spadkowych.

Wniosek podlega opłacie w wysokości 50 zł i powinien zostać złożony do sądu rejonowego, który jest właściwy ze względu na miejsce zamieszkania zmarłej osoby (można go złożyć albo w biurze podawczym sądu, albo wysłać listem poleconym). Nawet jeśli złożymy wniosek w złym sądzie to i tak zostanie on przesłany do sądu właściwego. Opłaty możemy dokonać w kasie sądu (kupując znaki sądowe w kasie sądu i naklejając je na pierwszą stronę wniosku), na poczcie, w banku, lub przez Internet (dowód opłaty zawsze dołączamy do egzemplarza, który jest przeznaczony dla sądu). Przykładowy wniosek powinien wyglądać następująco:

WZÓR: Wniosek o stwierdzenie nabycia spadku

Po złożeniu takiego wniosku sąd wyznacza rozprawę i wzywa na nią wszystkie osoby, które mogą być spadkobiercami. Na rozprawie sąd przesłuchuje każdą z osób i dąży do ustalenia, kto tak naprawdę jest spadkobiercą i czy istnieje jakiś testament pozostawiony przez spadkodawcę (ewentualnie wzywa do złożenia w sądzie testamentu). Jeżeli testament zostaje złożony, sąd go otwiera, ogłasza i bada czy nie został odwołany (każda osoba, u której znajduje się testament jest zobowiązana do złożenia go w sądzie – chyba, że zrobiła to wcześniej u notariusza).
Po zakończeniu rozprawy sąd wydaje postanowienie, w którym wymienia spadkodawcę i wszystkich spadkobierców, którzy dostali spadek. Nie decyduje przy tym jakie przedmioty komu przypadną. Postanowienie takie wygląda następująco:

WZÓR: Postanowienie sądu

Co jeśli się okaże, że osoba, która dostała potwierdzenie w rzeczywistości nie jest spadkobiercą?
W życiu zdarzają się takie sytuacje, że osoby, o których mowa w potwierdzeniu nie są tak naprawdę spadkobiercami (np. zostanie odnaleziony testament, o którym nikt wcześniej nie wiedział, i zmieni się lista osób, które powinny dostać spadek). Wtedy należy złożyć do sądu wniosek o zmianę postanowienia stwierdzającego nabycie spadku. Wniosek musi zostać złożony w sądzie, który wydał to postanowienie razem z dokumentami poświadczającymi nowe okoliczności i musi wyglądać następująco:

WZÓR: Wniosek o zmianę postanowienia o stwietrdzeniu nabycia spadku

UWAGA: Wniosek opłacamy i składamy w taki sam sposób jak wniosek o stwierdzenie nabycia spadku, o którym była mowa wcześniej.
Jeśli zostanie udowodnione, że spadek powinna nabyć inna osoba (lub któryś ze spadkobierców nie powinien) sąd zmienia potwierdzenie i wydaje nowe. Osoba, która chce zmiany potwierdzenia ma na złożenie wniosku 1 rok od momentu, w którym dowiedziała sie, że postanowienie jest błędne.

Co jeśli osoba, która nie jest spadkobiercą pozbyła się rzeczy należących do spadku?
Olbrzymie znaczenie ma tu czy osoba, która nabyła rzeczy wiedziała, że nabywa je od osoby, która nie jest spadkobiercą:
  •  Jeśli wiedziała – musi zwrócić rzeczy tym, którzy są prawdziwymi spadkobiercami.
  • Jeśli nie wiedziała, ale z łatwością mogła się dowiedzieć – musi zwrócić rzeczy tym, którzy są prawdziwymi spadkobiercami,
  • Jeśli nie wiedziała i ciężko byłoby jej się dowiedzieć – nie musi zwracać rzeczy tym, którzy są prawdziwymi spadkobiercami.

Co jeśli rzecz należąca do spadku znajduje się u osoby nie będącej spadkobiercą?
Tę sytuację opiszemy na następującym przykładzie:
Przed śmiercią Stefan pożyczył swojemu koledze Andrzejowi samochód. Andrzej wiedział, że Stefan nie żyje, ale mimo to nadal korzystał z samochodu. Samochód odziedziczył syn Stefana – Paweł, który od momentu kiedy dowiedział się, że dostał po ojcu samochód ma 10 lat żeby żądać od Andrzeja jego zwrotu. Przy zwrocie panowie będą się jednak musieli rozliczyć:
po pierwsze – Paweł może żądać od Andrzeja pieniędzy za korzystanie z samochodu przez tak długi czas,
po drugie – Paweł może żądać od Andrzeja pieniędzy za zużycie opon i za zużycie amortyzatorów,
po trzecie – Andrzej może żądać od Pawła pieniędzy za niezbędne naprawy samochodu, ponieważ w czasie kiedy z niego korzystał zepsuł się wtrysk i zamarzł akumulator.
Gdyby Andrzej nie wiedział, że Stefan umarł, i że samochód należał się Pawłowi, nie musiałby nic płacić. Jeśli natomiast by wiedział, że prędzej czy później Paweł zgłosi się po samochód – musi zapłacić.
Dlaczego tak jest? Ponieważ Andrzej nie jest spadkobiercą, a w takiej sytuacji Paweł jako prawdziwy spadkobierca:
  • może żądać zwrotu rzeczy oraz pieniędzy za korzystanie z niej (ale Andrzej może zabrać to, co dołączył do samochodu np. nowy spoiler i nowe kołpaki),
  • może żądać pieniędzy za zużycie, pogorszenie stanu lub utratę rzeczy (ale Andrzej może żądać zwrotu pieniędzy za niezbędne wydatki na samochód),
  • może żądać zwrotu korzyści, które Andrzej osiągnął dzięki tej rzeczy, albo takich, które Andrzej powinien był osiągnąć,
  • odszkodowania (gdyby Andrzej sprzedał samochód)

Jeśli Andrzej nie chce oddać samochodu, Paweł może skierować do sądu pozew o jego wydanie.
Natomiast jeśli Andrzej odda samochód bez sprzeciwu, Paweł ma rok od dnia oddania samochodu na żądanie zwrotu pieniędzy, o których mowa była wyżej.

UWAGA: Andrzej nie musi za nic płacić jeśli był święcie przekonany, że nie będzie musiał oddać samochodu (i nie mógł się o tym w żaden sposób dowiedzieć).