Jak już wspomniano wcześniej, osoba sporządzająca testament musi być osobą fizyczną, pełnoletnią (mającą 18 lat) i nie może być osobą ubezwłasnowolnioną (tzn. taką, nad którą ktoś sprawuje opiekę z powodu np. choroby psychicznej, czy niedorozwoju umysłowego).
Ponadto, ze względu na mocno osobisty charakter testamentu nie może on zostać sporządzony przez kilka osób np. przez małżonków. W jednym testamencie może znajdować się oświadczenie tylko jednej osoby. Testamentu nie może też sporządzić za spadkodawcę jego przedstawiciel ani pełnomocnik. Jeśli osoba sporządzająca testament nie spełnia któregoś z tych warunków, testament jest zawsze nieważny.
Pozostałe przypadki, w których testament jest nieważny zostały wymienione w art. 945 k.c. i są one następujące:
1) Testament jest nieważny jeżeli został sporządzony w stanie wyłączającym świadome albo swobodne podjęcie decyzji i wyrażenie woli – dotyczy to w szczególności choroby psychicznej, niedorozwoju umysłowego lub chwilowego zaburzenia czynności psychicznych np. ze względu na użycie narkotyków. Najważniejsze znaczenie ma tu, czy osoba, która sporządziła testament akurat w momencie jego pisania znajdowała się w stanie nieświadomości tego co robi. Sam fakt, że np. ktoś jest alkoholikiem nie uzasadnia przypuszczenia, że w momencie pisania testamentu osoba ta była pod wpływem alkoholu. Zazwyczaj aby udowodnić takie okoliczności trzeba korzystać z pomocy biegłego sądowego, który ocenia, czy dana osoba świadomie kierowała swoim zachowaniem w momencie pisania testamentu,
2) Testament jest nieważny jeśli został sporządzony pod wpływem błędu spadkodawcy – w grę może wchodzić błędne przekonanie co do przepisów prawa, swojego majątku czy też innych okoliczności. Bez różnicy jest czy błąd został wywołany przez osobę, która działała celowo czy niecelowo – ważne jest to w jaki sposób spadkodawca postrzegał rzeczywistość w momencie pisania testamentu
Przykład:
Stefan sporządził testament na rzecz syna, który jest w wojsku. Przed śmiercią, Andrzej - kolega Stefana powiedział, że nawet jak przekaże synowi w testamencie swój dom to i tak dostanie go armia. Stefan uwierzył i zapisał Andrzejowi swój dom z nadzieją, że Andrzej podzieli się domem z Pawłem. W takiej sytuacji testament jest nieważny
3) Testament został sporządzony pod wpływem groźby – nie ma różnicy jakiego rodzaju groźba to była i czy jej spełnienie było prawdopodobne czy nie – ważne, że wywołała u osoby, która pisała testament uzasadnione obawy, że zostanie spełniona.
Przykład:
Stefan sporządził testament, w którym przekazał dom swojej córce Hannie i synowi Pawłowi. Jednak Andrzej postraszył Stefana, że jak ten nie przekaże mu domu w testamencie to po śmieci Stefana zabije Hannę i Pawła. Stefan, obawiając się o zdrowie swoich dzieci spalił poprzedni testament i napisał nowy, w którym przekazał dom Andrzejowi. Taki testament jest jednak nieważny, bo został sporządzony pod wpływem groźby Andrzeja.
UWAGA:
Na nieważność testamentu z powodu braku możliwości podjęcia swobodnej decyzji, groźby i błędu można powołać się w ciągu 3 lat od momentu, w którym osoba mająca interes dowiedziała się o przyczynie nieważności, ale nie później niż po upływie 10 lat od śmierci osoby, która napisała testament.
Przykład:
Stefan sporządził testament, w którym przekazał dom swojej córce Hannie i synowi Pawłowi. Jednak Andrzej postraszył Stefana, że jak ten nie przekaże mu domu w testamencie to po śmieci Stefana ten dom spali. Stefan, obawiając się o zdrowie swoich dzieci podarł poprzedni testament i napisał nowy, w którym przekazał dom Andrzejowi.
Stefan zmarł dnia 1 marca 2003 roku. Testament został odczytany w sądzie i dom przyznano Andrzejowi. Jednak 5 marca 2010 r. Paweł dowiedział się, że jego mama Anna słyszała jak Andrzej groził Stefanowi, że zabije jego dzieci jeśli Stefan nie przekaże mu domu.
W takiej sytuacji Paweł może zwrócić się do sądu o unieważnienie do dnia 1 marca 2013 r. Teoretycznie trzyletni termin liczony od momentu kiedy Paweł dowiedział się o przyczynie nieważności mija dopiero 5 marca 2013 r., ale już dnia 1 marca 2013 r. mija dziesięć lat od śmierci osoby, która napisała testament.